Czyszczarka do drewna polskiej produkcji powstała dość dawno i należało dostosować ją do potrzeb nowego właściciela. Materiały i technologie stosowane w przemyśle meblarskim bardzo się zmieniły. Powszechne dawnie meblościanki odeszły w zapomnienie. Popularne sprzęty wykonywane są obecnie z płyty MDF obrabianej na maszynach CNC i pokrywanej na gorąco folią PCW. Często nakłada się też powłoki lakiernicze.

Do budowy ekskluzywnych mebli używa się litego drewna, szlachetnego albo oklejanego fornirami z egzotycznych gatunków. Wymyślne kształty siedzisk i oparć uzyskuje się przez klejenie wielu warstw z jednoczesnym formowaniem na gorąco. Osobna dziedzina techniki wykończeniowej to postarzanie produktu, ale tym razem nie chodzi o znienawidzoną przez konsumentów praktykę konstruowania urządzeń psujących się dwa tygodnie po upływie gwarancji. Od lat w modzie jest pozorna niedbałość - powycierane i podarte spodnie i przetarcia na łokciach. W wyposażeniu wnętrz prestiżu dodaje kredens czy fotel pamiętający czasy przedrozbiorowe, z oczywistymi śladami długotrwałego użytkowania: zarysowaniami czy miejscami wypolerowanymi przez setki tysięcy identycznych dotknięć dłońmi kilku pokoleń. Patynę wieków znakomicie uzupełnią otwory symulujące pracę korników, wykonane wiertełkiem fi 1.

Maszyna do czyszczenia przedstawiona na zdjęciu ma trzy silniki: jeden napędza wał ze szczotką, drugi wprawia stół w ruch oscylacyjny, trzeci służy tylko do ustawiania wymiaru - podnosi i opuszcza szczotkę. Najbardziej pożądana jest modyfikacja napędu stołu, gdyż w oryginalnym wykonaniu silnik trójfazowy co dwie sekundy zmienia kierunek obrotów za sprawą przełączenia styczników. Takie rozwiązanie nie służy trwałości elementów stykowych, motoreduktora ani łańcucha i pozostałych części mechanicznych. Oczywiste jest tu zastosowanie falownika.

Wyłącznik termiczny silnika 1,5kW był ustawiony na maksimum zakresu, więc dla zapewnienia rozsądnej rezerwy zastosowano falownik iG5A 2,2kW. Kiedyś już darzyło mi się instalować falownik do podobnej maszyny. Aby jednak nie zamykać drogi ewentualnego powrotu do pierwotnego układu, zdecydowałem się zachować oryginalny układ styczników. Pozbawiłem tylko zasilania ich tory prądowe, a styki pomocnicze wykorzystałem do sterowania wejściami falownika. Prędkość jest zadawana z potencjometru - od 40 do 100% pierwotnej wartości. Dla zwiększenia niezawodności oraz w celu odzyskania części miejsca w szafce zastąpiłem porcelanowe bezpieczniki nowocześniejszejszymi wyłącznikami.

Napęd wału również został wyposażony w falownik iG5A o mocy 5,5kW. Predkość obrotowa przekłada się na intensywność obróbki materiału, a ustawiana jest także potencjometrem, w zakresie od 30 do 100%. Amperomierz wskazujący obciążenie tego silnika został wpięty w jedną z faz wyjściowych falownika. Silnik ustawczy pozycji wału pozostał w obwodzie porcelanowo-stycznikowym, ze względu na marginalne znaczenie dla procesu obróbki. Elementy te widać w skrzynce większego falownika.

_______________________________________________________________________________________________________________________________________

Poszukujesz dobrego  instalatora-  portal falowniki24.info.pl  poleci odpowiedniego fachowca –zainteresowanych prosimy o kontakt T: 665 470 995